Paradontoza, inaczej zwana zapaleniem przyzębia, dotyka około 70% polskiego społeczeństwa. Warto wspomnieć, że jest to choroba dziedziczna i zakaźna, dlatego jeżeli któryś z naszych najbliższych cierpi na tę dolegliwość, należy zwrócić szczególną uwagę na jakość higieny jamy ustnej, zarówno swojej, jak i pozostałych domowników.
Jak zapobiegać paradontozie?
Systematyczne szczotkowanie zębów oraz codzienne używanie nici dentystycznej minimalizuje ryzyko pojawienia się objawów paradontozy, lecz nie wyklucza ich w pełni. Dodatkowym środkiem zapobiegawczym, może być również masaż dziąseł, mający na celu poprawienie krążenia i wzmocnienie ich. Przede wszystkim warto jednak pamiętać o regularnych wizytach w gabinecie stomatologicznym.
Szczególnie narażeni na zapalenie przyzębia są palacze oraz osoby spożywające nadmierne ilości kawy czy czarnej herbaty. W takim przypadku należy ograniczyć lub kompletnie wykluczyć te używki. Aby dłużej cieszyć się bezproblemowym uzębieniem, warto również zminimalizować ilość cukrów prostych w swojej diecie.
Jakie objawy powinny nas zaniepokoić?
Niezwłoczna wizyta u stomatologa czeka nas, gdy zaobserwujemy:
- ruchomość zębów,
- przykry zapach z ust,
- odsłonięcie szyjek zębowych,
- ból, krwawienie, zaczerwienienie i obrzęk dziąseł w trakcie szczotkowania,
- wrażliwość dziąseł na zmianę temperatury,
- w skrajnych przypadkach stany ropne.
Jak leczyć paradontozę?
Nie ma skutecznych, domowych metod na walkę z paradontozą, konieczna jest pomoc stomatologa periodontologa, a w skrajnym przypadku nawet interwencja chirurgiczna.
Skutki zapalenia przyzębia możemy starać się łagodzić we własnym zakresie, poprzez dobór odpowiednich past i płynów do higieny jamy ustnej. Na ból i obrzęki mogą pomóc również preparaty ziołowe, na przykład z kory dębu, kłącza pięciornika, czy koszyczka rumianku, jednak najskuteczniejszą pomoc otrzymamy z rąk stomatologa.